Czy siedlczanie będą mogli wziąć ślub, skacząc ze spadochronem?
fot. J. Mazurek
Czy siedlczanie będą mogli wziąć ślub, skacząc ze spadochronem?
Formalności związanych z narodzinami dziecka czy zgonem nie trzeba już będzie załatwiać w kilku różnych urzędach. USC przestanie być jedynym miejscem, gdzie udziela się ślubu. A mali Polacy będą mogli nosić obco brzmiące imiona. 1 marca wejdzie w życie nowelizacja ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego. Andrzej Leszkowicz, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Siedlcach, nie ma wątpliwości: – Czeka nas rewolucja.
Nowelizacja ustawu pozwala m.im na załatwienie spraw z zakresu stanu cywilnego w każdym USC w kraju, zawarcie związku małżeńskiego poza urzędem czy nadanie dziecku obco brzemiącego imienia. - (...) Jeśli rodzice będą chcieli, żeby ich syn nosił na przykład imię George, choć ma ono swój polski odpowiednik (Jerzy), urzędnicy uszanują ich wybór. Zniknie też obowiązek używania wersji spolszczonej, będą więc mogły się pojawić formy: Angelica, Alexander czy Victoria – informuje A. Leszkowicz. Czy zatem czeka nas fala małych George’ów?
Więcej w tylko w papierowym i e-wydaniu "TS" nr 5
najstarsze
najnowsze
popularne