WyZUSowany na amen

Siedlce

Mariola Zaczyńska 2015-03-05 10:46:12 liczba odsłon: 5872
fot. Janusz Mazurek

fot. Janusz Mazurek

Czy ZUS i Urząd Skarbowy doprowadzą do upadku firmy, które stały się ofiarami przedsiębiorcy ściganego listem gończym?

ZUS domaga się ode mnie zapłacenia 200 000 zł, co dla mojej firmy oznacza upadłość – mówi Andrzej Klukowski, właściciel hurtowni słodyczy z Paprotni.

OSZCZĘDNOŚCI PROPONUJĘ...

Prawie trzy lata temu w firmie Andrzeja Klukowskiego zjawiła się przedstawicielka agencji outsourcingowej Royal. Przedstawiła dokumenty, z których wynikało, że dzięki unijnym dotacjom agencja może obniżyć koszty pracownicze polskim przedsiębiorcom.

– Rzeczywiście wraz z wejściem do Unii Europejskiej w Polsce pojawił się outsourcing, czyli przejmowanie pracowników i zatrudnianie ich na tych samych warunkach – mówi przedsiębiorca.

Oferta wyglądała ciekawie. Royal przejmowała pracowników z hurtowni, a następnie kierowała ich do pracy na dotychczasowych stanowiskach. Właściciel wpłacał na konto Royala pieniądze na wynagrodzenia pracowników: pensję oraz 60% składki ZUS i podatku dochodowego. Pozostałą część składki i podatku miała regulować agencja z dotacji unijnych.

– Wynikało z tego, że nasza firma będzie miała około 40 proc. oszczędności na kosztach pracowniczych. Zwołałem zebranie z pracownikami i przedstawiłem im tę propozycję. Wspólnie postanowiliśmy te 40% przeznaczyć na podwyżki pensji – mówi Andrzej Klukowski.

Umowę z firmą Royal podpisał w kwietniu 2012 roku. Co miesiąc sprawdzał, czy Royal wywiązuje się z zobowiązań wobec przejętych ludzi.

– Pracownicy otrzymywali regularnie pensję na konta, wszystko działało jak w zegarku, więc wszyscy byliśmy zadowoleni: oni mieli podwyżki, a mnie odpadło wiele pracy w związku z obsługą kadrową firmy.

TO NIE PANA SPRAWA...

W październiku 2012 roku pojawił się pierwszy niepokojący sygnał. Do pracowników przyszły informacje finansowe z II filaru ubezpieczeń o wysokości składek przekazywanych z ZUS. Wynikało z nich, że są to śladowe wpływy. Zamiast blisko 90 zł, widniały kwoty w wysokości 4 zł albo 15 gr.(...)

Zostało Ci do przeczytania 74% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 9/2015:

Komentarze (7)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.