Dwa na dwa, czyli praca w Brazylii

Łuków

Piotr Giczela 2015-09-16 10:37:35 liczba odsłon: 11142

Tankowiec, którym dowodzi kpt. Radosław Osiński. Fot. Arch. R. Osińskiego

Mam 38 lat i nieco spełnionych życiowych marzeń. Zostałem kapitanem, mam własny dom w interesującym miejscu, założyłem rodzinę – stwierdza pochodzący z Łukowa Radosław Osiński.

Z danych Urzędu Morskiego w Gdyni wynika, że Radek jest obecnie jednym z trzech urodzonych w Łukowie kapitanów żeglugi wielkiej. Jedynym pełniącym służbę na morzu.

 

Jadę do Sobieszewa koło Gdańska. Po przejechaniu Martwej Wisły trzeba się kierować ul. Turystyczną na wschód w kierunku Sztutowa. Mniej więcej w połowie Wyspy Sobieszewskiej, w sąsiedztwie lasu widać szary, drewniany dom w norweskim stylu. Cecha charakterystyczna - na solidnym łańcuchu u podbitki dachu jest umocowany kawałek grubej deski, a na niej napis „Straszny Dwór” (drewniany dom wydaje dźwięki - skrzypi, trzeszczy). Tu z żoną i dziećmi mieszka kapitan Radosław Osiński. Razem z gospodarzem na powitanie wychodzi przyjaźnie nastawiony do gości buldog Wałek.

 

CHŁOPAK Z „ALEJ”
Witamy się jak starzy znajomi. Mówię, że chcę napisać o jedynym łukowianinie, dowodzącym jednostkami morskimi wielkimi jak 10-piętrowe bloki. O chłopaku, który skończył technikum mechaniczne w „Alejach”  (tak popularnie mówi się w Łukowie o Zespole Szkół im. Henryka Sienkiewicza nr 1, mieszczącym się przy alei Kościuszki) i stamtąd wyruszył w świat.

 

Przyznaję się do tego, że pochodzę z Łukowa. Tam mieszkają moi rodzice, wciąż ich odwiedzam. Chociaż według nich za rzadko – mówi R. Osiński. – Wrosłem już w pomorską ziemię. Na Wyspie Sobieszewskiej wybudowałem dom, zasadziłem drzewa, tu mam swoją rodzinę. A wracając do kwestii mojej nietuzinkowości - no cóż, faktycznie nie słyszałem o innym czynnym kapitanie z Łukowa. Jest to dość wąskie grono osób i pewnie by do mnie dotarło, że jest jeszcze jakiś drugi łukowianin z kapitańskim patentem.

Zostało Ci do przeczytania 85% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 31/2015:

Komentarze (7)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.