Nasz czytelnik nie wytrzymał. Codziennie przejeżdża rowerem ulicą Domanicką i od wakacji mija porzuconego tam mercedesa. Samochód po niewielkiej stłuczce stoi na poboczu jak wyrzut sumienia.
Całkiem dobry jeszcze samochód od miesięcy stoi przy jednej z siedleckich dróg. Fot. Krzysztof Suchożebrski
Nasz czytelnik nie wytrzymał. Codziennie przejeżdża rowerem ulicą Domanicką i od wakacji mija porzuconego tam mercedesa. Samochód po niewielkiej stłuczce stoi na poboczu jak wyrzut sumienia.
– Zastanawiam się, czy naprawdę nikt go nie szuka – mówi czytelnik. – Jak powiedziała mi mieszkająca w pobliżu kobieta, widziała że samochód oglądali już i policjanci, i strażnicy miejscy. Tylko że mercedes jak stał, tak stoi. Trochę tego nie rozumiem. Samochód ma radomski numer rejestracyjny. Nie wygląda na porzucony wrak.
najstarsze
najnowsze
popularne