A Warszawie damy odpór

Rozmowa z Waldemarem Gozdkiem, prezesem Zarządu Okręgu Siedleckiego Polskiego Związku Wędkarskiego o zakusach stolicy i kondycji wędkarskiego świata.

Na 40-lecie Okręgu Siedleckiego Polskiego Związku Wędkarskiego przybyło kilkudziesięciu szefów Kół PZW z regionu oraz prezesi Okręgów z Radomia, Białej Podlaskiej, Białegostoku, Ciechanowa i Lublina. zabrakło jednak szefa Okręgu Mazowieckiego. Od dawna mówi się o otwartym konflikcie pomiędzy Okręgiem Siedleckim a Mazowieckim i braku porozumienia w sprawie wzajemnego korzystania z wód. Najbardziej cierpią na tym wędkarze.

– Na terenie Okręgu Siedleckiego są wody dzierżawione przez Okręg Warszawski. To atrakcyjne łowiska: nowy zbiornik „Niewiadoma”, zalew w Sterdyni, czy cały odcinek Bugu od Nurca do ujścia Liwca. Ale żeby z nich korzystać, nasi wędkarze muszą wnosić drugą składkę do Okręgu Mazowieckiego.