Święta. Pierwsze słowa, jakie nam się z nimi kojarzą? Sprzątanie i gotowanie. Pichcenie spędza sen z powiek niejednej gospodyni. Czy nie lepiej ułatwić sobie życie i zamówić catering świąteczny?
fot. MS
Święta. Pierwsze słowa, jakie nam się z nimi kojarzą? Sprzątanie i gotowanie. Pichcenie spędza sen z powiek niejednej gospodyni. Czy nie lepiej ułatwić sobie życie i zamówić catering świąteczny?
– To pójście na łatwiznę. Zapach gotowanego bigosu, który roznosi się po klatce schodowej, to przecież tradycja – śmieje się pani Basia, która w tym roku szykuje wigilię dla trzech córek z mężami i sześciorga wnucząt.
Pani Basia od lat wszystko robi sama. Jest na emeryturze, ma 68 lat. Zamawianie świątecznych potraw jest dla niej niedorzeczne. Dziwi się, że ktoś w ogóle może wpaść na taki pomysł.