Bo dostała łuszczycy

Siedlce, Mokobody

Zbigniew Juśkiewicz 2017-05-03 12:57:35 liczba odsłon: 6474
Tak wyglądał plac budowy w październiku ub. r. (fot. J. Mazurek)

Tak wyglądał plac budowy w październiku ub. r. (fot. J. Mazurek)

Tego jeszcze nie było. Nowiutką, asfaltową nawierzchnię drogi wojewódzkiej trzeba sfrezować!

– Słyszeliśmy, że nowiutki asfalt na drodze wojewódzkiej w Mokobodach ma być teraz zrywany – mówi pan Stanisław z Mokobód. – Podobno coś przy kładzeniu spaprali i trzeba teraz robić wszystko od nowa. Ale to chyba niemożliwe. Taką wielką inwestycję za grube miliony spaprać?

Niestety, możliwe. Choć rzeczywiście sprawa może budzić niedowierzanie. Nie chodzi w końcu o jakąś drobną poprawkę na lokalnej drodze, ale o trasę wojewódzką. O jej budowę samorząd zabiegał już od dobrych 15 lat. W sprawę bardzo zaangażowała się wicemarszałek Województwa Mazowieckiego Janina Ewa Orzełowska. W ubiegłorocznym budżecie samorząd województwa zarezerwował 10 milionów złotych i jesienią ruszyły prace budowlane.

Już wtedy niektórzy mieszkańcy zakładali się: zdążą z zakończeniem prac przed zimą czy też nie? Przez kilka miesięcy kierowcy przeżywali prawdziwy koszmar, bo prace prowadzono przy ruchu wahadłowym. Przejazd około 3-kilometrowego odcinka jezdni przez Mokobody trwał nawet pół godziny.

Prace się przedłużały, bo wykonawca najwyraźniej nie radził sobie z zadaniem. Budowano przy okazji kanalizację oraz chodnik, instalowano nowe oświetlenie.

– Są opóźnienia. Wykonawca nabrał różnych robót i teraz gonią go terminy – informował wówczas Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich.

I właśnie ta gonitwa legła u podstaw dzisiejszych kłopotów.

 

Zostało Ci do przeczytania 59% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 18/2017:

Komentarze (7)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.