Cztery nagrody, "Cztery pory roku i cztery pory życia"

Medal za zasługi dla kultury polskiej i legitymacja z odpowiednim podpisem, dwa dyplomy od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz czek na 3,5 tys. zł od samorządu Miasta Siedlce to nagrody, jakie Iwona Maria Orzełowska otrzymała dziś w Sali Teatralnej Miasta Siedlce z okazji jubileuszu 30-lecia Caro Dance.

Wszystkie z wymienionych nagród wręczył założycielce, choreograf oraz reżyserce Caro Dance prezydent Siedlce, Wojciech Kudelski. Trzy pierwsze nagrody* wręczył Iwonie Orzełowskiej w imieniu prof. Piotra Glińskiego, czwartą - jako reprezentant samorządu Miasta Siedlce.

- Do tego czeku obiecane jest jeszcze jedno zero, ale to już z panem prezydentem w kuluarach, własnym sumptem załatwimy - powiedział dyrektor Centrum Kultury i Sztuki Scena Teatralna Miasta Siedlce, Waldemar Koperkiewicz.

Publiczności, która licznie przybyła na przepiękny premierowy spektakl "Cztery pory roku, cztery pory życia", przygotowany przez Caro Dane z okazji jubileuszu, podziękował za to, że przyszła go obejrzeć - nie ukrywał, że zrobiła to prawdopodobnie dla Iwony Orzełowskiej - mimo iż "dzisiaj jest podobno początek sezonu grillowego".

Iwona Orzełowska w ramach podziękowań za wieloletnią, owocną współpracę uhonorowała z kolei imiennymi okolicznościowymi statuetkami w kształcie róży osoby, które były przy narodzinach Caro Dance lub są jego niezawodnymi przyjaciółmi.

Dostali je: Wojciech Kudelski, Zygmunt Wielogórski, Grażyna Meżerycka, Mariusz i Grzegorz Orzełowscy, Waldemar Koperkiewicz, Mirosława Wrzosek, Urszula Duczek, Katarzyna Bondarczuk-Zwolińska, Iza Orzełowska, Grażyna Wiewiórka, Emilia Wyżywniak, Natalia Bondarczuk, Jakub Piotrowicz i Weronika Budrecka.

Pierwszy, jak przyznała Iwona Orzełowska, najbardziej kochany skład Caro Dance, reprezentował również - tym razem z pozycji widza - Sebastian Piotrowicz, który tańczył na Scenie Teatralnej Miasta Siedlce w styczniu tego roku, podczas Karnawałowej Gali Mistrzów, inaugurującej rok jubileuszowy zespołu.

- Na Was dwóch oprócz mojej córki mogłam zawsze polegać - skomplementowała braci Piotrowiczów Iwona Orzełowska.

Zygmunt Wielogórski, niegdyś wojewoda, a potem starosta siedlecki z klasą podziękował za wyróżnienie, którego - jak przyznał - się nie spodziewał. Jubileuszową statuetkę Caro Dance otrzymał za to wszystko, do czego zespół miał dostęp "dzięki Pana jednemu podpisowi" - przyznała Iwona Orzełowska.

- Jest mi miło, że po tylu latach wspomina się podpis - powiedział Zygmunt Wielogórski. Dodał, że są podpisy, które się dobrze wspomina i takie, które wspomina się bardzo źle. Przewrotnie wytłumaczył, iż ten jego "jeden podpis" mógł być przez niektórych nie najlepiej odebrany. Z dwóch powodów - bo rozporządził mieniem Skarbu Państwa na rzecz zespołu, który w jakiś sposób również do Skarbu Państwa należał oraz dlatego, że "jego rodzone dziecko miało tu przygodę taneczną, która stała się pasją i trwa do dzisiaj". - Przeszliście Państwo ogromną drogę od pudełka z zabawkami na festiwalu w Koninie do "Czterech pór roku..." w Sali Teatralnej Miasta Siedlce. W tzw. międzyczasie pojawiły się jeszcze cztery pory życia... Przyjmijcie serdeczne gratulacje od człowieka, którego podpis teraz już nic nie znaczy.

Członkowi zespołu Caro Dance otrzymali tego popołudnia symboliczne "puchary" w postaci kubeczków z pamiątkowym zdjęciem grupowym.     

W dzisiejszym spektaklu wystąpili: uczniowie z kl. VII studia tańca do Caro Dance, juniorzy młodsi i starsi Caro Dance, adepci Teatru Tańca Caro - grupa dorosła oraz soliści: Antonina Anusiewicz, Klaudia Mościcka, Dominika Kowalczyk, Krzysztof Wiśniewski, Natalia Jóźwiak i Jakub Piotrowicz.

W "Czterech porach roku, czterech porach życia" tańczyli do muzyki: Antonia Vivaldiego, Johna Ruttera ("The Lord bless you and keep you"), Jana Maklakiewicza ("Kołysanka"), Giovanniego Battisty Pergolesiego ("Stabat Mater" i "O quam tristis") i Wolfganga Amadeusza Mozarta ("Requiem" - fragmenty "Lacrimosa" oraz "Hostias et preces tibi") w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej Miasta Siedlce. Solową partię skrzypiec wykonał prof. Włodzimierz Promiński. Na klawesynie, specjalnie na tę okazję sprowadzonym aż z Krakowa, zagrała Ewa Rzetecka-Niewiadomska. Partie śpiewane wykonali członkowie Chóru Miasta Siedlce, którzy tego popołudnia również tańczyli. Chórem i orkiestrą dyrygował Mariusz Orzełowski. On też był dzisiaj mistrzem ceremonii w CKiS.

Wielkie brawa należą się Damianowi Płatkowi za przepiękne wizualizacje, które towarzyszyły spektaklowi.

* Iwona Maria Orzełowska otrzymała dziś: medal za zasługi dla kultury polskiej oraz dyplomy za wyróżniającą się i godną uznania działalność w upowszechnianiu kultury polskiej na arenie międzynarodowej oraz podejmowanie inicjatyw pedagogicznych wśród społeczności lokalnej i jako wyraz uznania za działalność na rzecz kultury i promocję tańca. (Ana)