Jadę ulicą Sienkiewicza w Siedlcach i chcę zaparkować auto. Widzę wolne miejsce obok latarni. Super! Okazało się jednak, że nie do końca...
Jadę ulicą Sienkiewicza w Siedlcach i chcę zaparkować auto. Widzę wolne miejsce obok latarni. Super! Okazało się jednak, że nie do końca...
Zadowolony, wysiadając z samochodu, przez przypadek baczniej przyjrzałem się tej latarni. Na czym się ona trzyma? Nie mam pojęcia! Jest tak skorodowana, że wydaje się, że do jej wywrócenia wystarczy mocniej kichnąć!
Co prawda lubię adrenalinę, ale tym razem wolałem sobie odpuścić i poszukać innego miejsca do zaparkowania. Ryzykantów jednak zapraszam. Może ktoś z UM się skusi?
najstarsze
najnowsze
popularne