11- latek zginął w wypadku drogowym

28 maja w Kobylanach doszło do tragicznego wypadku drogowego, w którym śmierć poniósł 11-letni chłopak.

Było tuż po 11.00, gdy na skrzyżowaniu w Kobylanach nastolatek jadący skuterem nie ustąpił pierwszeństwa nadjeżdżającemu z prawej strony BMW.  Pojazdy zderzyły się.

- Na skutek uderzenia nieletni poniósł  śmierć na miejscu. W czasie wypadku nie posiadał nawet kasku ochronnego – mówi Tomasz Zozula, rzecznik KPP Łosice.

BMW kierowała 21-letnia mieszkanka gminy Huszlew.

 - Wstępne ustalenia policji wskazują na to, że rodzice udostępnili synowi skuter i pozwolili na jazdę do mieszkającej nieopodal babci, pomimo tego, że wiek zezwalający na uzyskanie uprawnień do kierowania motorowerami to minimum 14 lat.  Ze względów bezpieczeństwa został wprowadzony także obowiązek poruszania się tym rodzajem pojazdów w kaskach ochronnych. Ten obowiązek również został zlekceważony – dodaje Tomasz Zozula.