Przepraszam cię, piosenko

Siedlce

Tomasz Markiewicz 2017-06-29 15:11:25 liczba odsłon: 3699
Halina Kunicka (fot. J. Mazurek)

Halina Kunicka (fot. J. Mazurek)

Z HALINĄ KUNICKĄ rozmawia Tomasz Markiewicz.

Elegancka i piękna dama polskiej piosenki. Ale, jak sama mówi o sobie, zarazem zwyczajna kobieta, borykająca się w życiu z troskami i niełatwymi wyborami („Grałam czasem role trudne do pogodzenia: artystki, żony, matki”). Aż 12 płyt - w tym 3 złote, ponad milion sprzedanych egzemplarzy i koncerty w blisko 30 krajach świata. To piękny dorobek twórczy.  

Halina Kunicka zaprezentowała niedawno w Chodowie godzinny koncert (w Gminnym Ośrodku Kultury). To była muzyczna podróż w czasie z takimi przebojami, jak: „Od nocy do nocy”, „To były piękne dni”, „Niech no tylko zakwitną jabłonie”. Po występie wójt gminy Siedlce Henryk Brodowski, wręczając artystce okazały bukiet, ukląkł na jednym kolanie, a publiczność zgotowała piosenkarce owacje na stojąco i odśpiewała gromkie „100 lat”.  

- Pani Halino, czym różni się współczesna polska piosenka od tej, którą pamięta Pani z lat swojej młodości?  

- Świat się zmienia, piosenki również, a i mój repertuar na przestrzeni lat ewoluował. Pierwsze piosenki były mniej skomplikowane, lekkie i zwiewne, niosły ze sobą zabawę. Potem już kładłam większy akcent na słowo - przekaz i treść. Bo to właśnie słowo mnie urzekło. Poezja mnie urzekła. Dlatego przygotowałam płytę „Co się stało?”, do której teksty napisał Ernest Bryll. I kolejną, „12 godzin z życia kobiety”, z cudownymi tekstami Wojciecha Młynarskiego. Wcześniej śpiewałam też Leśmiana, Broniewskiego, Tuwima. A moja ocena współczesnej piosenki? Powiem tak: słucham mało. A to, co dociera do mojego ucha, skłania do wniosku, że dziś liczy się przede wszystkim rytm i dynamika. Liczy się gło- śność, krzyk i wrzask, czyli to wszystko, co służy zabawie. A gdzie piękne słowo, gdzie refleksja?

Cały wywiad z papierowym i e-wydaniu "TS".

Zostało Ci do przeczytania 61% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 26/2017:

Komentarze (0)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.