Zamiast załatać doły na uczęszczanym odcinku ulicy, kładą asfalt, prowadzący w chaszcze.
Zamiast załatać doły na uczęszczanym odcinku ulicy, kładą asfalt, prowadzący w chaszcze.
Ulica św. Królowej Jadwigi biegnie od Kazimierzowskiej aż do Biskupa Jana Mazura, czyli małej obwodnicy Siedlec. Przecina Biskupa Mazura i ciągnie się dalej: stoi tam jeden dom, a za nim są już tylko zarośla i chaszcze. Odcinek od Kazimierzowskiej jest gęsto zabudowany i częściowo pokryty asfaltem.
Niestety, na ponad 200-metrowym odcinku, przy którym stoi ok. 10 domów, brakuje asfaltu. Są za to doły, które trudno pokonać. Mieszkańcy od lat zabiegają o wyremontowanie tej części drogi. Jakież było ich zdumienie, gdy w zeszłym tygodniu pojawili się budowlańcy, którzy... zaczęli budować drogę biegnącą w chaszcze i zarośla!
– Dla saren i zajęcy ją robią? – pytali zdziwieni. Dlaczego miasto buduje drogę do pól?
najstarsze
najnowsze
popularne