– Płacimy niemało, a wstydzimy się, że tu mieszkamy – mówią lokatorzy kamienicy przy ulicy 3 Maja 12 w Siedlcach.
fot. Aga Król
– Płacimy niemało, a wstydzimy się, że tu mieszkamy – mówią lokatorzy kamienicy przy ulicy 3 Maja 12 w Siedlcach.
– Niektórzy myślą, że tu jakaś patologia mieszka, bo tak wygląda kamienica i podwórko. Płacimy niemałe czynsze, ale gdy idziemy do właścicieli prosić o cokolwiek, to odbijamy się od ściany – skarżą się lokatorzy. – Nie ignorujemy nikogo, tylko nie mamy pieniędzy na wszystkie remonty – odpowiada Antoni Cimochowicz, prezes Zrzeszenia Właścicieli i Zarządców Domów w Siedlcach.
Prezes twierdzi również, że dopiero od nas dowiedział się, jak wygląda podwórko przy tej kamienicy. A wygląda fatalnie, z jedną wielką kałużą i rozjeżdżonym błotem, w którym w każdej chwili można utknąć.
KOZA W POKOJU
Kamienica przy ul. 3 Maja 12 należy do jedenastu współwłaścicieli. Część z nich rozsiana jest po całej Polsce. Budynkiem zarządza Zrzeszenie Właścicieli i Zarządców Domów w Siedlcach.
Kamienica ma powierzchnię 365 metrów kwadratowych, jest w niej sześć mieszkań. W jednym mieszka rodzina, zakwaterowana jeszcze na podstawie decyzji administracyjnej sprzed kilkudziesięciu lat, ale pozostali lokatorzy wynajmują mieszkania w cenach rynkowych.
– Za pokój z kuchnią, nieco ponad 30 metrów kwadratowych, płacę 550 złotych (władze Zrzeszenia twierdzą, że średnia cena za m2 w tej kamienicy to 8-12 zł – przyp. red.). Do tego trzeba doliczyć jeszcze koszty ogrzewania (kolejne 500 złotych), prądu, itd. – mówi jedna z mieszkanek.
najstarsze
najnowsze
popularne