Wynajmujesz mieszkanie... Jak bardzo ryzykujesz?
Wynajmujesz mieszkanie... Jak bardzo ryzykujesz?
Siedlczanka wynajmowała swoje mieszkanie niespełna rok. Teraz musi przeprowadzić generalny remont, bo najemcy zniszczyli meble, ukradli dywan i telewizor, a nawet doprowadzili do zagrzybienia ścian. Sprawą zajmuje się policja.
– Nie mogę sobie darować naiwności – pani Elżbieta z niedowierzaniem kręci głową. – Moja historia powinna być przestrogą dla wynajmujących mieszkanie, żeby dobrze sprawdzali potencjalnych najemców. Ja na tym interesie sporo straciłam.
SPOSÓB NA SAMOTNĄ MATKĘ
Siedlczanka odziedziczyła mieszkanie po swoich rodzicach. Po śmierci ojca długo zastanawiała się, co z lokalem zrobić. Sentyment nie pozwalał go sprzedać, więc przez rok stał pusty.
– Musieliśmy i tak ogrzewać mieszkanie, więc dałam w końcu ogłoszenie o wynajmie. Przyszło kilka osób, ale ja je znałam i obawiałam się, co mogą z nim zrobić. Czekałam cierpliwie. W końcu przyjechała kobieta z matką. Mówiła, że jest w trudnej sytuacji, bo były partner wyrzucił ją z domu z piątką dzieci, że ma 500 plus i jest wypłacalna. Zaufałam jej, bardzo mnie ujęły te dzieci. Zostałam nauczona przez rodziców, że ludziom trzeba pomagać.
najstarsze
najnowsze
popularne