Święty Mikołaj i królowa Bona

Artykuł drugiej potrzeby

Dariusz Kuziak 2017-12-06 10:47:26 liczba odsłon: 3806

Tak naprawdę, to nie ma dowodów, że istniał. Ale bazylikę ma starą 
i piękną. Prezbiterium wychodzi na nadmorski deptak w centrum miasta. Nad Adriatykiem wzrok ucieka daleko na wschód. To stamtąd w XI wieku przypłynęły, wykradzione z Miry, szczątki świętego Mikołaja. 
Podobno kradzione nie tuczy... Być może. W przypadku Bari porzekadło się nie sprawdziło. Od czasów średniowiecza do miasta ciągną tłumy pielgrzymów, obecnie zwanych turystami. Przeciskają się wąskimi uliczkami starówki. Zmęczeni upałem zaglądają na chwilę do duomo, czyli katedry. Ale śpieszą do Basilica di San Nicola. 

 

Zostało Ci do przeczytania 78% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 49/2017:

Komentarze (0)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.