PiS idzie po powiat

- Miasto Sokołów przez wiele lat było białym żaglem na zielonym oceanie. Tylko nasze miasto było miastem Prawa i Sprawiedliwości. Nie zawsze udawało nam się rządzić w powiecie, ale teraz, przy tej drużynie, która jest już skompletowana, jestem przekonany że na pewno nam się uda. Sejmik na pewno wygramy! Myślę, że z bożą pomocą miasto też, ale o powiat musimy zawalczyć mocno wszyscy – mówił poczas konwencji PiS burmistrz Sokołowa Podlaskiego Bogusław Karakula.

Konwencję, która we wtorkowy wieczór odbyła się w sali widowiskowej SOK, otworzyli minister Krzysztof Tchórzewski, poseł Daniel Milewski i wicewojewoda Sylwester Dąbrowski. Spotkanie było zamknięte dla mieszkańców, zaproszono jedynie media.

Lider PiS w powiecie sokołowskim senator Waldemar Kraska oficjalną kandydatką sokołowskiego PiS do Sejmiku ogłosił wicekurator oświaty Dorotę Skrzypek. O poparcie zabiegał też uczestniczący w konwencji prezydent Siedlec Wojciech Kudelski.

O swoich związkach z Sokołowem przekonywała najpierw Dorota Skrzypek a po niej Wojciech Kudelski. Wicekurator powoływała się na rodzinę i znajomych mieszkających w powiecie a prezydent na swoje pochodzenie z ziemi sokołowskiej.

- Postanowiłem przyjechać tutaj bez krawata, bo Sokołów to jest miasto, które po raz pierwszy zobaczyłem na moje oczy, jak byłem chłopcem, kiedy to mój tata przywiózł mnie tutaj na targ, dlatego czuję się tutaj jak u siebie – mówił.

Prezydent Siedlec tak nawiązał też do ogłoszenia Doroty Skrzypek kandydatką PiS powiatu sokołowskiego:

- Nie przyjechałem tutaj, żeby robić konkurencję mojej koleżance Dorocie Skrzypek ale po to, żeby powiedzieć wszystkim, że nam w Siedlcach udało się już wyeliminować konkurencje polityczną. Udało się, gdyż my w Siedlcach jesteśmy silną, bo zjednoczoną prawicą – mówił.

 Na brak pełnej akceptacji partyjnych kolegów nie mógł narzekać burmistrz Sokołowa. Bogusław Karakula kandyduje z własnego komitetu, ale cieszy się silnym poparciem partii.