„Nie musicie szczepić wszystkich dzieci. Szczepcie tylko te, które mają przeżyć” – wpis lekarki z Mordów odbił się głośnym echem. -
Mirosława Marciniak fot. Aga Król
„Nie musicie szczepić wszystkich dzieci. Szczepcie tylko te, które mają przeżyć” – wpis lekarki z Mordów odbił się głośnym echem. -
Czy mam interes w propagowaniu szczepień? Pewnie, że mam! Chcę, by moi pacjenci byli zdrowi i nie umierali – mówi lekarz rodzinny i pediatra, prezes Przychodni Medycznej „VENA” w Mordach Mirosława Marciniak.
Lekarka stanowczo opowiada się za szczepieniami, ale na co dzień spotyka się z odmowami rodziców, którzy dzieci szczepić nie chcą. Zrobione przez nią zdjęcie rodzinnych grobów obiegło internet i wywołało ogólnopolską dyskusję na temat szczepień.
Tylko 3-latka przeżyła
Mirosława Marciniak od ponad 25 lat jest lekarzem. Pacjenci określają ją bez wahania - jest świetna. Prowadzi w Mordach Przychodnię Medyczną „VENA”. Jeszcze 2-3 lata temu nie spotykała się z odmowami szczepień. Teraz jest ich coraz więcej.
Gdy 1 listopada odwiedziła groby swoich bliskich, na cmentarzu w Opolu Starym zrobiła zdjęcie nagrobka rodziny męża. Pochowano tam 5 osób: trzy małe dziewczynki w wieku 2, 6 i 8 lat oraz ich rodziców. Wszyscy zmarli w ciągu jednego miesiąca na dur brzuszny. Ocalała jedynie babcia jej męża, 3-letnia wówczas Kazia. To był 1914 rok. Lekarka wrzuciła zdjęcie do sieci. Opatrzyła je sarkastycznym komentarzem: „Nie musicie szczepić wszystkich dzieci, zaszczepcie tylko te, które chcecie, żeby przeżyły”. To było mocne. Dało do myślenia.
Ku refleksji
najstarsze
najnowsze
popularne