– Siedlce trafiły na mapę NATO po tym, jak powstała tu 18. Dywizja Zmechanizowana – mówi gen. dywizji Jarosław Gromadziński, dowódca 18. Dywizji Zmechanizowanej.
Gen. Jarosław Gromadziński fot. Aga Król
– Siedlce trafiły na mapę NATO po tym, jak powstała tu 18. Dywizja Zmechanizowana – mówi gen. dywizji Jarosław Gromadziński, dowódca 18. Dywizji Zmechanizowanej.
We wrześniu bieżącego roku Minister Obrony Narodowej zdecydował o jej powołaniu w naszym mieście.
– Dzisiaj mówiąc 18. Dywizja myśli się o Siedlcach, niedługo mówiąc Siedlce będzie się myślało 18. Dywizja. Bo będzie to rozpoznawalna marka – zapewnia generał.
Powstanie dywizji będzie miało wpływ na całe miasto. Już teraz widać zwiększony popyt na wynajem mieszkań. A to dopiero początek. W tej chwili w jednostce wojskowej w Siedlcach pracuje 400-500 osób, a docelowo ma ich być około 2 tysięcy. W połowie przyszłego roku rozpocznie się również budowa nowej – docelowej siedziby sztabu dywizji i równocześnie modernizacja całego kompleksu wojskowego przy ul. Składowej.
najstarsze
najnowsze
popularne