Biskup drohiczyński ks. Tadeusz Pikus szedł na czele sokołowskiego Orszaku Trzech Króli. A razem z nim przeszło tysiąc osób.
Biskup drohiczyński ks. Tadeusz Pikus szedł na czele sokołowskiego Orszaku Trzech Króli. A razem z nim przeszło tysiąc osób.
Sokołowianie szli całymi rodzinami, wiele dzieci było przebranych za aniołki, pasterzy, rycerzy. Większość uczestników miała na głowach papierowe korony.
W rolę Trzech Króli wcielili się pracownicy Miejskiej Biblioteki Publicznej. Świętą Rodzinę zagrali Anna i Kamil Maliszewscy oraz ich roczny synek Adaś.
Wszyscy śpiewali. Każdy uczestnik poza koroną dostał śpiewnik z kolędami.
Orszak rozpoczął się od Mszy Świętej w kościele św. Jana Bosko, już o godz. 9. Przeszedł ulicami: Sadową, Magistracką, Kilińskiego i Wolności aż do Sokołowskiego Ośrodka Kultury.
Przed SOK na scenie czekała Święta Rodzina. Biskup udzielił wszystkim błogosławieństwa. Kolędy razem z mieszkańcami śpiewali ks. Biskup, burmistrz Bogusław Karakula, dyrektor SOK Marcin Celiński i dyrektor Zespołu Szkół Salezjańskich ks. Dariusz Matuszyński.
Orszak Trzech Króli zorganizowali Szkół Salezjańskich, Miasto Sokołów Podlaski, Sokołowski Ośrodek Kultury, Miejska Biblioteka Publiczna. W organizację włączyły się szkoły, przedszkola, żłobki i parafie.
najstarsze
najnowsze
popularne