Jeszcze niedawno mało kto wierzył, że uda się zbudować most na Bugu w okolicach Jabłonny Lackiej. Co prawda mówi się o nim już od wielu lat, jednak niektórzy twierdzą, że to zwykłe obiecanki cacanki.
Bug w Krzemieniu, fot. KW
Jeszcze niedawno mało kto wierzył, że uda się zbudować most na Bugu w okolicach Jabłonny Lackiej. Co prawda mówi się o nim już od wielu lat, jednak niektórzy twierdzą, że to zwykłe obiecanki cacanki.
- Przecież zbudowanie takiego mostu będzie kosztować ze 100 milionów złotych. Niby kto za to zapłaci? – zastanawiają się niektórzy. - Poza tym jest już jedna przeprawa, który łączy powiat sokołowski z siemiatyckim: we Frankopolu w gminie Repki. Raczej nie ma sobie co robić nadziei, że powstanie kolejna.
Kolejny most jednak znacznie skróciłby drogę – szczególnie z niektórych gmin powiatu siemiatyckiego do Warszawy. Na inwestycję czekają też mieszkańcy powiatu sokołowskiego, m.in. z gminy Jabłonna Lacka, którzy dojeżdżają do pracy na przykład w gminie Perlejewo w powiecie siemiatyckim. Dzięki tej przeprawie ich podróż skróciłaby się co najmniej o 20 kilometrów.
Do tej pory jednak niewiele robiono, aby most powstał. Zazwyczaj kończyło się tylko na rozmowach. Aż do momentu, gdy premier Mateusz Morawiecki ogłosił program „Mosty dla Regionów”. Przewidywał on budowę kilkudziesięciu przepraw w całej Polsce, m.in. na Bugu w okolicach Jabłonny Lackiej (między miejscowościami Krzemień i Granne). Kilka tygodni temu, o czym już informowaliśmy, samorządowcy z powiatów sokołowskiego i siemiatyckiego podpisali list intencyjny. Był to początek starań o wykonanie przeprawy. I na efekty nie trzeba było długo czekać.
Miejsce planowanej inwestycji odwiedził w poprzednim tygodniu (w czwartek, 23 maja) minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. Przyjechał z dobrą wiadomością. Jak mówił dziennikarzom i samorządowcom, rząd przyznał dofinansowanie (1,2 mln zł) na dokumentację projektową mostu.
najstarsze
najnowsze
popularne