A gdyby lekarz był...

Siedlce

Justyna Janusz 2019-08-09 09:01:29 liczba odsłon: 38986
Zdjęcie symboliczne fot. Aga Król

Zdjęcie symboliczne fot. Aga Król

Krzyczała, że sama nie urodzi, prosiła o cesarkę. Dziecko zmarło po kilku dniach.

Lekarze byli zdziwieni, że jego serduszko biło aż tak długo. Urodził się w całkowitym niedotlenieniu. Nie otworzył oczu, nie zapłakał. Pani Marlena zastanawia się, czy jej synek mógłby normalnie żyć, gdyby lekarz wykonał cesarskie cięcie. Prosiła o nie, krzyczała, że nie da rady urodzić. Nikt nie zareagował.

 Odpowiedzi na to pytanie będzie szukał również prokurator. Dyrekcja szpitala nie chce zajmować stanowiska. Lekarz, na którego dyżurze rodziła pani Marlena, nie ma sobie i położnej nic do zarzucenia.

Ja tu siedzieć nie muszę

Zostało Ci do przeczytania 91% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 32/2019:

Komentarze (83)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.