Na osiedlu Nowy Świat kobieta wjechała w ogrodzenie. – Bo tutaj jeżdżą jak wariaci! Urządzają sobie wyścigi. Nie da się w nocy spać, bo tylko słychać pisk opon! – denerwuje się pani Barbara, która mieszka w bloku nr 14.
Na osiedlu Nowy Świat kobieta wjechała w ogrodzenie. – Bo tutaj jeżdżą jak wariaci! Urządzają sobie wyścigi. Nie da się w nocy spać, bo tylko słychać pisk opon! – denerwuje się pani Barbara, która mieszka w bloku nr 14.
W niedzielne popołudnie, 27 września, usłyszała huk.
– To, co zobaczyłam, wprawiło mnie w osłupienie. Samochód wylądował na trawniku tuż przed ścianą mojego bloku! Żeby nie krzaki, to wjechałby nam w ścianę. Kobieta, która kierowała autem, cudem ominęła hydrant i skrzynkę gazową. Musiała bardzo szybko jechać i pewnie ścięła zakręt, bo wywaliła trzy słupki, a potem rozwaliła ogrodzenie, zatrzymując się na iglaku.
Pani Barbara często słyszy pędzące samochody. I w dzień, i w nocy.
– Choć są znaki ograniczające prędkość i pasy dla pieszych, to kierowcy urządzają wyścigi, jeżdżą jak wariaci. Tylko gwizd i huk. Nie da się spać, nie da się okna w nocy otworzyć. W dzień to samo. Najgorszy odcinek jest od sklepu do ulicy Piaskowej, i z powrotem, od cmentarza w stronę mojego bloku. Bo dalej są progi zwalniające. Dlaczego koło mojego bloku i przy wjeździe na osiedle od ul. Piaskowej nie ma progów? Rozmawiałam z policją i zarządem dróg. Uznali, że progi zwalniające są tutaj niepotrzebne.
Mieszkanka osiedla Nowy Świat wspomina, jak rok temu, przy bloku nr 17, doszło do niebezpiecznej kolizji.
– Facet wjechał na chodnik i staranował trzy samochody. Jeżdżą jak idioci, z telefonami w ręku, albo robią sobie wyścigi. Żeby przejść po pasach, trzeba albo długo stać, albo biegiem uciekać, bo kierowcy nie hamują i się nie zatrzymują. Prosiłam w urzędzie miasta o progi zwalniające, ale mówią, że nie mają pieniędzy.
Aneta Krajewska, rzecznik prasowy prezydenta Siedlec zauważa, że ani do urzędu miasta, ani do zarządu dróg nie wpłynęła żadna petycja od mieszkańców osiedla Nowy Świat w sprawie progów zwalniających w pobliżu bloku nr 14.
– Była jedynie prośba w sprawie odmalowania pasów, co zostało zrobione. Jeśli mieszkańcy chcą, by progi były zamontowane, musi być oficjalne pismo, a z tego, co mi wiadomo, był tylko jeden telefon do zarządu dróg – oświadcza Aneta Krajewska.
Z kolei rzecznik prasowy siedleckiej policji Małgorzata Mazurek informuje, że w ciągu ostatniego roku na osiedlu Nowy Świat było 5 kolizji, w większości zwykłe stłuczki.
– Kobieta kierująca oplem, która wjechała w ogrodzenie przy ul. Nowy Świat 14, została ukarana mandatem w wysokości 300 zł. Przyczyną kolizji była nadmierna prędkość – dodaje Małgorzata Mazurek.
Milena Celińska
Imię bohaterki artykułu, na jej prośbę, zostało zmienione.
najstarsze
najnowsze
popularne