Konsultantka telefonicznie obiecywała szybki zysk. Okazało się, że to oszustka.
.
Konsultantka telefonicznie obiecywała szybki zysk. Okazało się, że to oszustka.
Miały być zyski z kryptowalut, a jest 20 tys. kredytu do spłacenia. Tak na doradztwie przygodnej „konsultantki” wyszła 31-letnia mieszkanka powiatu radzyńskiego. Poszkodowana zgłosiła się do łukowskiej Komendy Powiatowej Policji.
Podczas składania wyjaśnień powiedziała, że telefonicznie skontaktowała się z nią kobieta, która przedstawiła się jako konsultantka pewnej firmy inwestycyjnej i zaoferowała możliwość zainwestowania pieniędzy w formie kryptowalut. Kobieta wyraziła na to zgodę, po czym instruowana przez „konsultantkę” zainstalowała na smartfonie i komputerze oprogramowanie pod nazwą „AnyDesk”. Dzięki temu programowi oszuści uzyskali dostęp do jej danych i zaciągnęli w banku kredyt w wysokości 20 tys. zł na jej nazwisko. Być może wzięliby kolejny, ale poszkodowana kobieta zorientowała się, że padła ofiarą naciągaczy.
najstarsze
najnowsze
popularne