Korytnica: Dlaczego sołtysi nie uczestniczą w sesjach?
fot. arch.
Korytnica: Dlaczego sołtysi nie uczestniczą w sesjach?
Jeszcze na początku ubiegłego roku w sesjach Rady Gminy w Korytnicy uczestniczyli sołtysi. Od czasu, kiedy w Polsce wprowadzono obostrzenia związane z pandemią, sołtysi na sesje nie są zapraszani. W obradach uczestniczą jedynie: radni, wójt, skarbnik, radca prawny, protokolantka i pracownik obsługi technicznej.
Okazuje się, że niektórym sołtysom brakuje udziału w posiedzeniach. Na ostatniej sesji w ich imieniu problem zgłosił radny Krzysztof Wasikowski. Jeden z sołtysów poskarżył się mu, że nie dostaje żadnych dokumentów i nie wie, co się w gminie dzieje, a ludzie go o to pytają.
– Czy byłaby jakaś szansa, żeby sołtysi dostawali z gminy informację, jakie podejmujemy uchwały? – zapytał Krzysztof Wasikowski.
- To wcale nie o to chodzi, panie radny. Pan wie, o co chodzi, ja też – odparł wójt Stanisław Komudziński. (Zapewne wójt miał na myśli diety w wysokości 60 złotych, które sołtysi otrzymywali za udział w sesji, a których teraz nie dostają.) – Oni chcą przychodzić na sesję, ale sami państwo wiecie, że jest ograniczona liczba osób, która może przebywać w danym pomieszczeniu. Nie możemy więc ich tutaj zaprosić. Niech sesje oglądają w internecie – dodał.
Wójt przyznał, że jeden z sołtysów był już w tej sprawie w Urzędzie Gminy i mówił, że nikt sołtysów nie szanuje, bo nie są zapraszani na sesje.
– Jest taka sytuacja, że nie może być żadnych zgromadzeń. Dopóki są te obostrzenia, musimy się do nich stosować. – tłumaczył wójt.
Zwrócił uwagę, że gdyby zaprosić sołtysów na sesję, to w sali obrad mogłoby się pojawić dodatkowo 41 osób, bo tyle jest sołectw w gminie.
A co z wysyłaniem sołtysom sprawozdań i projektów uchwał?
– Trudno, żebyśmy wszystkim wysyłali te papiery. Jak sołtys nie jest na sesji, to i tak niewiele z tego zrozumie – stwierdził Stanisław Komudziński.
Dodał, że radni, dysponując dokumentami i zawartą w nich wiedzą, mogą się tym podzielić z sołtysami.
najstarsze
najnowsze
popularne