Niech się interesują

Stara szkoła w Stoku Ruskim została sprzedana, ale część mieszkańców twierdzi, że nic o tym nie wiedziała.

Część mieszkańców Stoku Ruskiego twierdzi, że burmistrz miasta i gminy Mordy bez ich wiedzy sprzedał budynek starej szkoły. O tym, że budynek zostanie wywieziony ze wsi, dowiedzieli się, gdy przystąpiono do jego rozbiórki.

Burmistrz twierdzi, że informacja była na stronie gminy. Ale bardzo trudno ją tu znaleźć. Nam się nie udało.

Cicho sza

Mieszkaniec Stoku Ruskiego odebrał telefon od znajomego.

– Czy ty wiesz, że starą szkołę rozbierają? Co się dzieje? – pytał kolega. Obdzwonił innych, ale nikt nic nie wiedział.

–Ten budynek ma dla nas wartość sentymentalną – mówi mężczyzna. – W końcu stał we wsi chyba ze 150 lat. Tu były kiedyś urząd gminy i szkoła. Nie wiedzieliśmy nic o sprzedaży, choć we wsi mamy tablicę ogłoszeń. Jeśli chce się coś sprzedać za dobrą cenę, to ogłoszenie powinno być. A nie było.

Mężczyzna poszedł do urzędu gminy, żeby czegoś się dowiedzieć. Chodził od pokoju do pokoju, ale nikt z urzędników nic mu nie powiedział.