Trwa rozbudowa Środowiskowego Domu Samopomocy w Nowych Litewnikach. Powstanie dodatkowych kilkanaście miejsc dla podopiecznych.
Zdjęcie symboliczne Pixabay
Trwa rozbudowa Środowiskowego Domu Samopomocy w Nowych Litewnikach. Powstanie dodatkowych kilkanaście miejsc dla podopiecznych.
Prace pochłoną ponad 1,2 mln zł. Ośrodek ma być gotowy w grudniu. Powstaną kolejne pracownie. Zostaną zatrudnieni nowi pracownicy.
- Chodzi o osoby, które poprowadzą pracownie terapii ruchowej i rekreacyjnej, rękodzieła, muzyczną oraz zajęcia z fizjoterapii – wylicza dyrektor placówki Sylwester Siennicki.
Dzięki rozbudowie w zajęciach będzie mogło uczestniczyć więcej niepełnosprawnych niż dotychczas.
- Z zajęć korzysta teraz 37 uczestników. Mamy pozwolenie na przyjęcie jeszcze 13 osób. Ale jeśli będzie zainteresowanie, zwrócimy się do wojewody, by docelowa liczba podopiecznych wzrosła do 60 – zaznacza Sylwester Siennicki.
Choć nowa część budynku ma być otwarta dopiero w grudniu, lista chętnych jest już zapełniona.
- Mimo to prowadzimy zapisy. Bo zdarza się, że osoby, które do nas przyjeżdżają, po jakimś czasie rezygnują. Przyczyny są różne. Nie każdy potrafi się zaaklimatyzować, więc tworzymy listy rezerwowe – wyjaśnia dyrektor ŚDS.
Zapisywać mogą się nie tylko mieszkańcy powiatu łosickiego, ale i gmin Korczew oraz Przesmyki.
- Nasi podopieczni mają zapewnioną opiekę psychologa, logopedy, a czas wypełniają im zajęcia. Ale to nie wszystko. U nas nawiązują się znajomości, przyjaźnie. Osoby, którymi się opiekujemy, wspierają się wzajemnie. Czują się potrzebne. I to jest najważniejsze – mówi Sylwester Siennicki i zachęca do kontaktu rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych. Dodaje przy tym: - Od niedawna zmieniły się przepisy i pobyt w ŚDS jest całkowicie nieodpłatny. Tak jak i dojazd. Koszty pokrywają ośrodek i gmina, z której pochodzi uczestnik zajęć.
MILENA CELIŃSKA