Siedlecka radna Marlena Puzia uważa, że w placówkach ochrony zdrowia i w innych instytucjach dochodzi do segregacji sanitarnej.
Siedlecka radna Marlena Puzia uważa, że w placówkach ochrony zdrowia i w innych instytucjach dochodzi do segregacji sanitarnej.
Czyli że prześladuje się osoby niezaszczepione. Na ostatniej sesji przedstawiła radnym petycję „Stop segregacji sanitarnej” (propagowaną przez Ruch Narodowy, Młodzież Wszechpolską i Partię Korwin).
– Jestem zszokowany tą dyskusją – stwierdził Mirosław Leśkowicz, dyrektor SPZOZ w Siedlcach. – Pod szpitalem miejskim stały dziś dwie karetki z osobami zakażonymi koronawirusem, które musiały czekać, aż wypiszemy innych pacjentów. Chętnie widziałbym raczej uchwałę: „Stop śmierci”.
Tymczasem radna Puzia przekonywała, że sytuacja w Polsce jest dramatyczna, bo społeczeństwo jest dzielone na zaszczepionych i nieszczepionych. Dodała, że z powodu szczepionek ludzie umierają lub borykają się z ciężkimi powikłaniami.
Prezydent Andrzej Sitnik także wydawał się zaskoczony dyskusją. Wyznał, że zaszczepił się i że namawia do tego innych.
najstarsze
najnowsze
popularne