Wszystkie się znały. Dwie 15-latki i 13-latka pobiły 14-letnią koleżankę. Inni nagrywali to telefonami.
Zdjęcie symboliczne Fot. Aga Król
Wszystkie się znały. Dwie 15-latki i 13-latka pobiły 14-letnią koleżankę. Inni nagrywali to telefonami.
Dziewczynka ponad tydzień spędziła w siedleckim szpitalu. Rodzice pobitej nastolatki są w szoku. Kilka dni temu w jednej z gmin powiatu siedleckiego grupa młodzieży spotkała się nad stawem.
– Było to miejsce ich zwyczajowych spotkań – mówi rzecznik prasowa siedleckiej policji nadkom. Agnieszka Świerczewska.
W pewnym momencie jeden z chłopców zarzucił na głowę 14-letniej dziewczynki worek po butach. Potem doszło do słownej utarczki pomiędzy nią a trzema koleżankami. I skończyło się pobiciem.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że pobicie mogło być dość brutalne. Podobno w pewnym momencie 14-latka leżała na ziemi i była kopana przez agresywne koleżanki. Ci, którzy byli w pobliżu, nagrali film, który potem zamieszczono na jednej z grup na portalu społecznościowym. Rodzice zaatakowanej 14-latki zgłosili sprawę policji.
– Prowadzimy postępowanie – przyznaje rzeczniczka. – Materiały zostały przekazane do sądu dla nieletnich.
Wiadomo, że dziewczynki się znały, chodziły do jednej szkoły. Dlaczego doszło do tak brutalnej napaści?
– Motyw na razie nie jest znany – mówi policjantka.
Rodzice pobitej nastolatki są w szoku. Na razie nie chcą rozmawiać z mediami. Sprawą zajmie się zapewne sąd dla nieletnich. Pozostaje pytanie: co zrobi z tym szkoła?
Zapytaliśmy psycholog Annę Laszuk-Laskowską o możliwe przyczyny takiego zachowania.
– Tych powodów może być dużo. Często agresja u dzieci i nastolatków jest wynikiem tego, co się dzieje w domu. Mogą powielać schemat radzenia sobie ze złością przez przemoc. Czasem niestabilna sytuacja w domu powoduje, że dzieci radzą sobie ze złością, wyładowując agresję na innych. Innym czynnikiem może być brak kontroli ze strony rodziców czy też nadmierna kontrola. Czyli brak granic lub sztywne granice. Kolejny czynnik może być środowiskowy.
Młodzi ludzie chcą przynależeć do jakiejś grupy i w ten sposób pokazują, że na tę przynależność zasługują. Innym powodem bywa oglądanie agresji w filmach czy grach komputerowych.
Psycholog zwraca uwagę, że do tej pory agresję fizyczną przypisywano głównie chłopcom.
– Kobiety też rywalizują, tylko do niedawna robiły to poprzez plotki, wzajemne obgadywanie czy umniejszanie wartości. W tej chwili dochodzi do agresji fizycznej, również wśród dziewcząt.
Jak sobie poradzić z taką sytuacją?
– Przede wszystkim rozmawiać o tym w szkole. Należy wykorzystać tę sytuację, żeby wytłumaczyć, jak radzić sobie z emocjami, poprowadzić godziny wychowawcze na temat agresji i jej konsekwencji prawnych, bo młodzi ludzie często nie zdają sobie sprawy z tego, że je poniosą.
Co mogą zrobić rodzice?
– Nie stosować kar fizycznych, bo da to odwrotny skutek. Trzeba rozmawiać, stawiać granice i być konsekwentnym. (jj)
najstarsze
najnowsze
popularne