Ciężar spoczywa na osobie... (galeria)

Siedlce

Zbigniew Juśkiewicz 0000-00-00 00:00:00 liczba odsłon: 10792

Ta studzienka została już przeniesiona, ale kłopoty mieszkańca Gręzowa się nie skończyły. Fot. Henryk Kaczorek

Mieszkaniec Gręzowa walczy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie.

Pan Henryk mieszka w podsiedleckim Gręzowie. Dotychczas chwalił sobie tę lokalizację. Dom stoi przy samej krajowej „dwójce”, co było wygodne choćby ze względu na codzienne dojazdy do pracy w Siedlcach. Jednak wszystko zmieniło się, kiedy rozpoczęła się modernizacja trasy. Zastosowane nowe rozwiązania sprawiły, że posesja mężczyzny została wówczas niemal odcięta od świata.

- Drogowcy przenieśli przystanki autobusowe w nowe miejsca – mówi Henryk Kaczorek. – Po tych zmianach przystanek i bardzo długa zatoka autobusowa znalazły się na wysokości mojej posesji, blokując całkowicie wjazd. Nie ma mowy o przejechaniu przez zatokę jakimkolwiek samochodem, bowiem od strony bramy jest ona podniesiona na około pół metra. Nie mogę nawet wezwać wozu asenizacyjnego do opróżnienia szamba, które już zaczyna mi się przelewać.
To nie jedyna niespodzianka, jaką drogowcy uraczyli mieszkańca Gręzowa. Dosłownie naprzeciwko bramy wjazdowej zrobili studzienkę ściekową, która o kilkadziesiąt centymetrów wystawała ponad powierzchnię gruntu. Pan Henryk długo walczył o przeniesienie zawalidrogi. Jakoś udało się przekonać drogowców, że umiejscowienie studzienki było bardzo niefortunne. Przenieśli ją w inne miejsce. Niestety, z zatoką autobusową nie poszło tak łatwo. Pan Henryk koresponduje z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie już od wielu miesięcy, wysyła zdjęcia i dokumenty. Bez żadnych efektów.

Zostało Ci do przeczytania 64% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 40/2009:

Komentarze (7)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.