Co prawda podwyżki są niewielkie, ale grosz do grosza i oskubią cię z kokoszy...
Czynsze w siedleckiej SM cały czas rosną!
Co prawda podwyżki są niewielkie, ale grosz do grosza i oskubią cię z kokoszy...
Pan Andrzej mieszka przy ulicy Kaszubskiej w Siedlcach, w mieszkaniu o powierzchni 47,7 m2 , należącym do Siedleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Płacił za nie 899, 90 zł. Tyle wynosił rachunek za marzec. Rachunek za kwiecień otrzymał, w ostatnich dniach, ale zadał sobie trochę trudu, aby wcześniej się z nim zapoznać. Miał bowiem nadzieję, że zostanie mu odliczona duża kwota z rocznego rozliczenia za energię cieplną, bo zimą kaloryferów praktycznie nie używał. Ale mocno się rozczarował. Ze zwrotu za ogrzewanie nic nie wyszło.
– Może ten zwrot nie został jeszcze rozliczony i będzie uwzględniony w rachunkach za kolejne miesiące? – nie traci nadziei. – Bo przecież to niemożliwe, że miałbym płacić za ogrzewanie, z którego nie korzystałem. Chociaż w sprawach opłat dzisiaj niczego być zbytnio pewnym nie można.
Mieszkaniec Kaszubskiej zauważył natomiast, że choć spodziewał się zmniejszenia czynszu, i to radykalnego, opłaty się zwiększyły. Zadał sobie trud i przeanalizował rachunki z marca i kwietnia. Za marzec wynosił 899 zł, 90 groszy, a za kwiecień 930,52 zł. Podwyżka w skali miesiąca wyniosła 30,62 zł.
– Ktoś powie, że to niedużo, szczególnie wobec wcześniejszych szaleństw w opłatach czynszowych. Ale dla mnie jest to dużo, tym bardziej, że kwota ta dotyczy comiesięcznych opłat. Liczę dosłownie
każdą złotówkę, wcale się tego nie wstydzę. Coraz trudniej związać koniec z końcem, a opłaty za czynsz stale rosną. Raz są to podwyżki szokowe, na przykład za ogrzewanie, innym razem delikatniejsze, po parę złotych w poszczególnych pozycjach. Tak, żeby było je trudno zauważyć. Ale ja zauważam.
Tym razem opłata eksploatacyjna wzrosła ze 109,71 do 121,16 zł. Zimna woda i ścieki wzrosły z 53,58 do 61,08 zł. Sprzątanie klatki schodowej zdrożało z 15 do 18 zł, a zaliczka na legalizację wodomierzy z 8 na 12 zł, czyli o 50 procent.
– W kwietniu pojawiła się rubryka z nową opłatą – dodaje lokator. – Jakaś „energia elektryczna dla mieszkań”. Tego wcześniej nie było. Wynosi 4,77 zł. Niewiele, ale jak zliczymy te wszystkie „niewiele”, to tylko w skali miesiąca podwyżka wynosi ponad 30 zł. A w skali roku to już ponad 360 zł. I tak czynsz rośnie stale małymi kroczkami, których część lokatorów może nawet nie zauważa. I może właśnie to jest metoda.
Przeczytaj cały artykuł w papierowym i e-wydaniu (kup teraz) "TS" nr 14 .
najstarsze
najnowsze
popularne