Migawki z remontu

Siedlce

0000-00-00 00:00:00 liczba odsłon: 13611

To zdjęcie, zrobione 4 października, przesłał nam jeden z internautów.

30 kwietnia 2010 r. ma się zakończyć remont odwachu przy ul. Piłsudskiego 5 w Siedlcach - będącego siedzibą: centrum obsługi czytelników biblioteki głównej, czytelni, czytelni regionalnej, oddziału dla dzieci i młodzieży oraz informatorium Miejskiej Biblioteki Publicznej w Siedlcach.


Remontowany właśnie odwach "został wybudowany w II poł. XVIII w. Rozbudowano go w pierwszym ćwierćwieczu XIX w. Klasycystyczny budynek parterowy jest oparty na rzucie litery T. Elewacje opilastrowane, na osi ryzalit boniowany z podcieniami" - czytamy na str. 95 książki Urszuli Głowackiej-Maksymiuk "Ulice Siedlec. Historia. Patroni. Zabytki". W krajowym rejestrze zabytków figuruje od 31 grudnia 1983 r.

Oto zdjęcia, dokumentujące jeden z etapów remontowych. Zrobiłam je 7 października (środa). (Ana)

O remoncie budynku przy ul. Piłsudskiego 5 pisaliśmy również w informacjach:

»
Biblioteka główna MBP w nowej siedzibie
» Biblioteka główna MBP się przeprowadza


- Rzeczywiście, podczas rozbierania konstrukcji stropu część jednego z narożników biblioteki zawaliła się - potwierdził nam dziś (poniedziałek, 12 października) rzecznik prasowy siedleckiego Urzędu Miasta, Tomasz Marciniuk.

Czemu narożnik ten jest rekonstruowany ze "współczesnych" cegieł, a nie np. z tych, odzyskanych (ok. 50 tys. sztuk - jak podał T. Marciniuk) z rozbieranego budynku przy ul. Łukasińskiego 28? Naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej siedleckiego magistratu, Stanisław Mrówczyński, zasugerował, że cegła licówka nie nadaje się do tego typu konstrukcji.

Co było powodem zawalenia się części dawnego odwachu? - Bardzo zły stan tej części, z tego, co wiem, nie było tam żadnego błędu wykonawców, tylko po zdjęciu krokwi ten narożnik uległ zniszczeniu. Tymi informacjami dysponuję od pana dyrektora Eugeniusza Kasjanowicza z Biblioteki. Myślę, że tutaj z kolei on będzie mógł bardziej szczegółowo wyjaśnić tę sprawę - powiedział T. Marciniuk.

Zastępca dyrektora MBP, Eugeniusz Kasjanowicz, gdy usłyszał, w jakiej sprawie dzwonię, powiedział, że niestety, musi przerwać rozmowę, bo właśnie rozpoczyna spotkanie z inspektorem nadzworu budowlanego, który jest codziennie na terenie remontowanej biblioteki i jest kompetentniejszy w tej sprawie. Polecił mi skontaktować się właśnie z nim. Ze mną E. Kasjanowicz będzie mógł porozmawiać po czwartku, gdyż właśnie tego dnia ma się odbyć oficjalne spotkanie w sprawie Biblioteki. Jakie spotkanie? - o to nie zdążyłam już zapytać. 

- Bardzo często bywam na terenie remontowanej Biblioteki. Fragment narożnika, który się zawalił, jest już odbudowywany. Nie odkryto tam żadnych korytarzy czy lochów (śmiech). Nie znaleźliśmy niczego nowego, chociaż po cichu liczyłam trochę na to. O dwóch łukach, które "pokazały się" mieszkańcom Siedlec po zdjęciu dachu, wiedziałam już wcześniej. Od dawna negocjowałam z konserwatorem zabytków, żeby zostały wyeksponowane. I będą. Przy wejściu do Biblioteki, vis-à-vis Muzeum Regionalnego, są bardzo ładne sklepienia. W tej chwili są przedzielone czarną ścianą. Po remoncie zostaną ładnie wyeksponowane dla czytelników. I bardzo dobrze, bo ten sufit jest cudny. Mam pomysł, żeby zaaranżować tu salę wystawową z siedziskami pośrodku dla czytelników. Wejście do czytelni głównej będzie teraz bowiem, podobnie jak do czytelni regionalnej, centrum obsługi czytelników, informatorium i... działu zbiorów specjalnych od ul. Esperanto. 

Dzięki remontowi, koniecznemu nie tylko ze względu na bardzo zły stan budynku Biblioteki, ale również zwiększenie powierzchni do przechowywania naszego księgozbioru, który liczy ponad 300 tysięcy woluminów, zbiory specjalne zostaną przeniesione z ul. Rynkowej do centrum miasta. Kolejną zmianą jest to, że po remoncie od ul. Piłsudskiego będzie się wchodziło do oddziału dla dzieci i młodzieży oraz do... pomieszczeń administracyjnych. Marzy mi się jeszcze, żeby podnieść trochę dach, tak, aby móc lepiej niż dotychczas wykorzystać również strych. Mam już wstępne "tak" pana prezydenta. Projektant ma to jeszcze sprawdzić.

Zmieni się też system magazynowania zbiorów, co w naszym przypadku, gdy miejsca na książki jest ciągle mało, jest bardzo ważne. Regały jezdne pomogą nam w maksymalnym stopniu wykorzystać tę powierzchnię. Żeby je zainstalować, trzeba jednak najpierw odpowiednio wzmocnić posadzki.  
Będzie cudnie. Wrócimy do wyremontowanych pomieszczeń na miarę XXI wieku - powiedziała mi dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej, Jadwiga Madziar. (Ana)
Komentarze (3)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.