Ile trzeba czekać na siedleckim SOR na opis zdjęcia rtg, tomografu lub rezonansu magnetycznego? Dłuuugo!
Na opis zdjęcia po urazie można czekać na siedleckim SOR do kilkunastu godzin. Fot. MS
Ile trzeba czekać na siedleckim SOR na opis zdjęcia rtg, tomografu lub rezonansu magnetycznego? Dłuuugo!
Przekonali się o tym rodzice rocznego dziecka, które w zeszłym tygodniu trafiło na SOR. Po 7 godzinach oczekiwania pojechali do domu bez opisu. Wrócili następnego dnia. Problemem jest brak radiologów, którzy na miejscu mogliby wykonać opis badania.
– Dziecko uderzyło się o kant stołu, baliśmy się, że może mieć wstrząs mózgu – napisał do nas Czytelnik. – Pojechaliśmy na SOR o godzinie 17. Lekarz zalecił prześwietlenie, wykonano je o godzinie 18. Po 23.00 nadal byliśmy na miejscu. Ludzi było mnóstwo, a nasze dziecko było głodne i chciało spać. W rejestracji dowiedzieliśmy się, że wysyłają zdjęcia do opisu do firmy zewnętrznej, bo na miejscu nie ma kto tego zrobić! To chore. Pewnie siedzielibyśmy do rana. Tak wygląda nasza polska służba zdrowia.
O godzinie 1 w nocy rodzice dziecka zdecydowali się pojechać do domu.
Cały artykuł w najnowszym papierowym i e-wydaniu (kup teraz) wydaniu "Tygodnika Siedleckiego", nr 25.
najstarsze
najnowsze
popularne