Myślenie antypodą

Badyl w mrowisko

2014-01-15 10:31:34 liczba odsłon: 1835

Gdy w firmie, w której pracowałem na początku mojej drogi zawodowej, ujawniono aferę krupcyjną, komentowano to z wielkim przejęciem, usiłując obmyślać metody eliminujące łapówkarstwo. Najwięcej zwolenników miał pogląd, że najskuteczniejsze byłoby jeszcze surowsze karanie. 
Pan Adam, osoba obdarzona niepowszednią przenikliwością i umiejętnością błyskotliwego puentowania, przysłuchiwał się oracjom roznamiętnionego koleżeństwa w milczeniu, ale wreszcie nie zdzierżył i rzekł: „Puknijcie się w »dyńki«, inkwizytorzy dla ubogich! Są tacy, co będą brali »w łapę«, bo się tego nauczyli - taki mają charakter. Windowanie kar za korupcję odniesie tylko jeden skutek: wzrosną »ceny usług« – stosownie do wzrostu ryzyka...

 

Zostało Ci do przeczytania 71% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 2/2014:

Komentarze (1)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.