Święta pachnące…

Badyl w mrowisko

Boxer 2014-04-17 13:14:52 liczba odsłon: 2218

Pierwszym znakiem, że zbliża się Wielkanoc, było trwające kilka dni sprzątanie totalne, które dotyczyło nie tylko mieszkania, ale też strychu, komórek oraz podwórka. Z okien znikały firanki i zasłonki, z posłań pościel, na kuchni zaczynały parkotać kotły wygotowujące bieliznę, a dom wypełniało burczenie cudu ówczesnej techniki – pralki „Frani” (z wyżymaczką, a jak!). Jeszcze następnego dnia po praniu w powietrzu unosił się zapach proszku do prania, mydlin i (obowiązkowo!) krochmalu z ultramaryną, który stopniowo był wygaszany migdałowym odorkiem pasty do podłóg, dopieszczanych tym specyfikiem.

Zostało Ci do przeczytania 75% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 15/2014:

Komentarze (2)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.