Wygnańcy

Badyl w mrowisko

Krzysztof Mazur 2015-09-23 09:16:32 liczba odsłon: 2163

W sierpniu 1915 r. pod naporem wojsk niemieckich i austriackich armia carska zaczęła odwrót. By opóźnić wojenny pochód w guberniach zachodnich, Rosjanie zastosowali strategię „spalonej ziemi”. „Pierzchający żołdak rosyjski pędził przed sobą zrozpaczoną ludność, pozostawiając za sobą dymiące się zgliszcza”, napisał Leon Wasilewski w „Dziejach męczeńskich Podlasia i Chełmszczyzny”. Autor, by nie naruszyć ówczesnej poprawności politycznej, nie napisał, że wygnańcami (bieżeńcami) byli Podlasiacy wyznania prawosławnego. I ich chaty podpalali kozacy, nim kolumny nieszczęśników wyszły ze wsi.

Ale wypędzano także protestantów (traktowanych jako potencjalni szpiedzy), likwidując wiele skupisk podlaskich społeczności ewangelickich.  
Bieżeńcy trafiali nawet na Kaukaz. Grupę rodzin z okolic Siemiatycz osiedlono w tatarskim aule (wsi) w pobliżu miasta Burgusłan. O dziwo, muzułmanie przyjęli Podlasiaków życzliwie i pomagali im, jak mogli. Co ważne, tubylcy mówili po tatarsku, a Podlasiacy zaś „po swajemu”, czyli gwarą.
 

Zostało Ci do przeczytania 78% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 38/2015:

Komentarze (0)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.