Mija rok od ślubowania, które złożyli obecni radni. Wypadałoby z tej okazji pokusić się o jakiś akapit, wsparty aktualnymi sondażami sympatii, na temat szans kontynuowania mandatów. Ale niestety, badania opinii uważane są za fanaberię i na palcach mogę wymienić nieliczne samorządy, które po nie sięgają. Jesteśmy tuż po andrzejkach, posłużę się więc tradycyjnymi metodami prognozy. Ot, leję wosk... i wyszedł mi smok. Leję wosk... i szewczyk Dratewka jak żywy. Bajka! Na dodatek bajka polityczna, bo jak jest smok i jest szewczyk, to na bank rzecz rozgrywała się będzie o całe królestwo.