Ta 7 - miesięczna koteczka Zuzia czeka na dobry dom i kochającego właściciela.
Te dwa małe szczeniaczki (mają ok. 3 miesięcy) zostały porzucone i szukają nowego domu.
Te sunie są same w pustym gospodarstwie i opiekuje się nimi "na przychodne" tylko starsza pani, która jest bardzo schorowana i w zimie nie będzie w stanie do nich dotrzeć.
Półroczna kotka szuka domu . Jest bardzo mila i przyjacielska, została wysterylizowana.
Ewa Elendu, sekretarz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami Oddział w Węgrowie informuje o zwierzętach, które wspomniane stowarzyszenie chce przekazać w dobre ręce. – Mamy kotka i szczeniaki z suczką – mówi pani Ewa.
Mały kocurek szuka domu. Do czasu odbioru będzie już wykastrowany i odrobaczony.
Piękna, trzyletnia sunia szuka domu. Znajdzie się dobra dusza, która zechce ją przygarnąć?
Ta suczka błąkała się na osiedlu Daszyńskiego. W tej chwili przebywa w gabinecie dr Pasiaka na ul. Granicznej w Siedlcach. Suczka ma około 1 roku. Jest przyzwyczajona do ludzi i ma ślady po obroży. Być może ktoś ja podrzucił z samochodu, bo podbiegała do każdego auta które zatrzymywało się w pobliżu.
„Oddam w dobre ręce” - na tej treści ogłoszenia reaguje wielu ludzi. Niestety, nie zawsze oznacza to poprawę losu zwierzęcia. – Tą historią chcę przestrzec wszystkich. Sprawdzajcie, do jakiego domu, do jakich ludzi idzie kot lub pies – apeluje siedlczanka. Roczny kocur długo czekał na adopcję.
Pod szkołę w Koszewnicy podrzucono maleńką sunię. Biga ma ok. 1,5 roku i jest maleńka, wielkości kota (4,5 kg). Jest bardzo grzeczna, nauczona czystości i nie hałaśliwa.
Mamy kolejną informację o ślicznym piesku do zaadoptowania. Ma on dopiero 2,5 miesiąca, jest grzeczny. Resztę widać na zdjęciach. Osoby zainteresowane wzięciem psiaka pod swą opieką, proszone są o kontakt telefoniczny pod numer tel. 668164145.
Nieopodal zajazdu „Chodowiak” w Chodowie (gm. Siedlce) ktoś wyrzucił psa. Tak po prostu jak śmiecia. Piesio siedzi kolejny dzień w tym samym miejscu i czeka...
Ktoś podrzucił zwierzaka w stanie wycieńczenia głodowego na osiedle przy ul. Zbożowej w Łukowie. Zajęła się nim łukowianka, pani Anna, która stara się znaleźć mu nowy dom.
Są śliczne, zdrowe, miały duże szczęście, że znaleźli je dobrzy ludzie. Jakiś drań zapakował je do siatki i wywiózł od lasu! Szukamy dla nich domów i ludzi, którzy pokochają te maluchy.
Te trzy małe kotki zostały porzucone. Może znajdą się chętni do adopcji? Kotki są śliczne i bardzo chętne do zabawy.
Pani Anna z Łukowa tymczasowo opiekuje się bezdomną suczką Sarą, dla której poszukuje dobrego domu. Ten czarny piesek ma około 3 lat. Jest posłuszny i lubi dzieci.
27 marca ok. godz. 22 przy sklepie TOPAZ na ul. Sokołowskiej znaleziono suczkę rasy shih tzu. Na oko ma około 2 lat.
Bezdomna kotka ok. 5-letnia poszukuje domku,może być tymczasowy.