Jutro będzie można spotkać się z kandydatami na parlamentarzystów z list Zjednoczonej Lewicy
Sztab Wyborczy Władysława Świętochowskiego, kandydata Zjednoczonej Lewicy na parlamentarzystę, informuje o spotkaniu z kandydatem w łukowskim parku miejskim.
25 września odbędzie się spotkanie z prof. Janem Szyszko ministrem środowiska w rządzie PiS.
Siedlecko-ostrołęcki okręg wyborczy stał się dla szefów głównych partii politycznych: PO, PiS i SLD miejscem „zsyłek”. Na „jedynkach” na listach wyborczych wystawiają swoich wiernych, miernych, ale zasłużonych polityków nie mających żadnego związku z regionem, który chcą reprezentować. Wbrew woli i oczekiwaniom lokalnych działaczy, „gwiazdy” centralnej polityki są wpisywane na tzw. biorące miejsca i zaczynają pojawiać się w terenie. Po wyborach zapomną, skąd kandydowały. Pojawiają się także listy z kandydatami partii, które dotychczas na scenie politycznej nie funkcjonowały: Kukiz`15, KORWiN, Biało-Czerwoni, Nowoczesna. Kandydatami tu są przeważnie osoby, które z polityką miały mało wspólnego.
Na zaproszenie senatora Waldemara Kraski i burmistrza Sokołowa Podlaskiego, Bogusława Karakuli w najbliższy piątek, 18 września do Sokołowa przyjedzie prezydent RP, Andrzej Duda.
Przed chwilą, na konferencji prasowej poseł Jacek Kozaczyński (PO) ogłosił, że zrezygnował z kandydowania do parlamentu.
Gorąco robi się na listach partyjnych do Parlamentu. Poseł Stanisława Prządka (SLD) podjęła decyzję, że nie będzie kandydować do Sejmu. A inni kandydaci?
Paweł Kukiz miał być prezydentem, a siedlecki działacz rolniczego związku zawodowego, Sławomir Izdebski chciał usadowić się w fotelu premiera. W wywiadzie „Nie chcę być wentylem”, opublikowanym na łamach „Dziennika Gazety Prawnej”, muzyk odsłania nieco kulis swojej polityki.
Dzisiaj (27 sierpnia) na Placu im. generała Władysława Sikorskiego w Siedlcach doszło do spotkania wyborczego Zbigniewa Stonogi z mieszkańcami miasta. Podczas wydarzenia nie zabrakło kontrowersyjnych, mocnych stwierdzeń. Byliśmy tam z kamerą!
Już wiadomo, że najważniejsze miejsca na listach wyborczych poszczególnych partii zostały rozdysponowane przez władze ugrupowań. Na kogo stawiają?