Posłanka z naszego regionu Anna Maria Siarkowska od początku wspiera małopolską kurator oświaty Barbarę Nowak po tym, jak zawisły nad nią czarne chmury, gdy powiedziała, że szczepinki przeciwko covid-19 są eksperymentem i nikogo nie można zmuszać do ich przyjęcia.
Dziś w Sali Konferencyjnej im. Jana Pawła II Starostwa Powiatowego i Urzędu Miasta w Łukowie odbędzie się Walne Zebranie Członków Łukowskiego Klubu Sportowego „Orlęta Łuków”. Podczas zebrania ma być uzupełniony skład zarządu tego stowarzyszenia oraz wybrany jego prezes.
Adam Kulik, powołany przez sąd kurator łukowskich „Orląt” zwołał na 17 lutego Nadzwyczajne Walne Zebranie Członków Klubu.
Na oddział chirurgii dziecięcej siedleckiego szpitala wojewódzkiego trafiło ośmioletnie dziecko ze śladami stosowanej wobec niego przemocy. Przyjechało wprost ze szkoły. Policję powiadomili nauczyciele.
Kacper Orzeł, uczeń II klasy Gimnazjum nr 2 im. ks. St. Konarskiego w Łukowie oraz Bartosz Chruściel, uczęszczający do kl. III Gimnazjum nr 3 im. J. Piłsudskiego, zostali laureatami konkursu chemicznego, zorganizowanego przez lubelskie Kuratorium Oświaty.
Działający przy Wojewodzie Lubelskim Rzecznik Dyscyplinarny dla Nauczycieli zdecydował się umorzyć postępowanie prowadzone w sprawie, w której matka jednej z uczennic zarzucała Dariuszowi Dzidzie, nauczycielowi Gimnazjum w Adamowie, wulgarne odnoszenie się do swej wychowanki.
Ta przesyłka wyglądała jak wiele innych, które przychodzą do naszej redakcji. Na dużej, białej kopercie nadawca drukowanymi literami napisał: „Znaleziono w śmieciach”. Ze stempla pocztowego wynikało, że przesyłka została nadana w Sokołowie Podlaskim. Zawartość koperty okazała się być dla nas ogromnym zaskoczeniem. Wewnątrz znajdowały się oryginalne akta sądowe.
Kuratorium Oświaty w Lublinie w drodze konkursu wybrało dla siebie wzór znaku firmowego. Okazuje się, że identyczny znak figuruje na stronie internetowej I LO w Sokołowie Podlaskim. Staramy się wyjaśnić, kto od kogo zżynał.
Dwa tygodnie temu informowaliśmy o podejrzeniach o plagiat, do jakiego miało dojść podczas uczniowskiego konkursu plastycznego na logo Kuratorium Oświaty w Lublinie. Ze względu na zimowe ferie, Krzysztof Babisz odłożył decyzje w kontrowersyjnej sprawie do czasu rozmowy z uczniem, wobec którego pracy pojawiły się zarzuty. Dziś już decyzja kuratora jest znana.