No i mamy zimę. Mimo że zapowiadano ją od kilku dni w prognozach pogody, jak zwykle jej nagłe przyjście wszystkich zaskakuje. Padający od kilku godzin śnieg, minusowe temperatury i porywisty wiatr powodują, że na drogach panują bardzo ciężkie warunki. Obejrzyjcie zdjęcia przesłane przez Internautów.
Do siedleckiej policji docierają od kierowców sygnały, że w wielu miejscach na drogach jest bardzo ślisko. Dzisiejsza noc z opadami śniegu i ujemną temperaturą może tę sytuację jeszcze pogorszyć.
W związku z obfitymi opadami przypominamy o apelu wojewody dotyczącym usuwania nadmiaru śniegu. Właściciele i zarządcy obiektów budowlanych – w szczególności kompleksów wielkopowierzchniowych – są zobowiązani ustawowo przez prawo budowlane do zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim osobom przebywającym na ich terenie - przypomina Jacek Kozłowski. Wojewoda mazowiecki apeluje równocześnie o niezbędne zimą odśnieżanie dachów budynków, aby zapobiec awariom i katastrofom.
Strzałem w dziesiątkę okazał się sobotni kulig zuchów z sokołowskiego Osiedlowego Szczepu Harcerskiego. Wspaniała pogoda i zaśnieżone drzewa, tworzyły niezapomniany klimat sanny - napisał Sławomir Tomaszewski.
Ponad 20 kilometrów na saniach pokonali uczestnicy kuligu zorganizowanego przez Ognisko Środowiskowe działające przy Szkole Podstawowej w Jonniku. Niestraszny był im nawet kilkustopniowy mróz, jaki panował podczas tej imprezy.
26 opłużonych solarek i 5 pługów pracuje na drogach Lubelszczyzny, walcząc ze skutkami ataku zimy. Pierwsze pojazdy wyjechały na trasę już o 2 w nocy. Na większości odcinków dróg krajowych nawierzchnia jest czarna i tylko czasem zalega błoto pośniegowe.
Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Siedlcach poinformował, że od godz. 14 będą wznowione egzaminy na prawo jazdy. (JMM)
Jak widać na załączonych fotografiach - stan dróg dzisiaj, 14 października o godz. 10.00 - przypominał, że mamy "solidne i szybkie" państwowe i samorządowe służby drogowe.
Fala opadów śniegu, jaka zaatakowała dziś w nocy wschodnie Mazowsze spowodowała znaczne utrudnienia w ruchu na drogach w naszym regionie, gdyż kierowcy nie zdążyli jeszcze zmienić opon z letnich na zimowe. Z kolei strażacy otrzymali kilkadziesiąt wezwań do obcinania konarów niebezpiecznie pochylonych pod ciężarem śniegu.
Jesienny atak zimy przypomniał mieszkańcom osiedli Dreszera i Taradajki o kłopotach, jakie sprawia im przeprawa przez kładkę nad torami.
Kierowcy chyba zapomnieli, że zimą na drogach bywa ślisko. Wystarczyło trochę śniegu i kilka stopni mrozu, by w poniedziałek, 14 grudnia rano na drogach powiatu węgrowskiego wydarzyły się cztery kolizje.
No i mamy zimę. Dwanaście stopni poniżej zera, padający od paru godzin śnieg i dość porywisty wiatr – oto warunki pogodowe panujące na naszym terenie od rana. Synoptycy zapowiadają, że opady utrzymają się przez cały dzień, a temperatura maksymalna w naszym regionie to –10 stopni Celsjusza. Wiatr będzie wiał dość silnie w porywach do 55 km/h, powodując zawieje i zamiecie śnieżne. W Siedlcach na drogi wyjechały już pługi odśnieżające. Jednak z powodu nieustannie padającego śniegu w wielu miejscach wciąż zalega błoto pośniegowe. W piątek opady śniegu powinny trochę ustąpić. Synoptycy ostrzegają jednak, że pod koniec tygodnia będziemy musieli się zmierzyć z jeszcze sroższym mrozem, temperatury w kraju mogą bowiem spaść nawet do - 20 stopni Celsjusza.
W niedzielny poranek, 20 grudnia rynek w Węgrowie zapełnił się namiotami i straganami. Katarynka wygrywała kolędy, pachniały choinki, śnieg skrzypiał pod stopami. Megafon nawoływał, by zajrzeć pod namioty z zielonymi dachami i wybrać najpiękniejszą węgrowską szopkę. W pobliżu można było też kupić pomysłowe stroiki i inne świąteczne dekoracje, dzieła ludowych twórców.
22 grudnia przed godz. 7.00 rano, koło Halinowa, na trasie Mińsk Mazowiecki-Warszawa, zepsuł się pociąg Kolei Mazowieckich i na kilkadziesiąt minut zdezorganizował ruch na tej trasie.
Ok. godz. 12.50 na ul. Brzeskiej zderzyły się dwa samochody osobowe.
Dziś (28 grudnia) w godzinach porannych, w Borzychach kierująca Fiatem 41-letnia mieszkanka Huty Gruszczyno (gm. Stoczek) na śliskiej nawierzchni jezdni nie dostosowała prędkości do panujących warunków drogowych.
Na terenie gminy Zbuczyn pomiędzy Choją a Czuryłami śnieg i rozmoknięty grunt spowodowały, że na drogę zwaliło się kilka drzew, kompletnie tarasując przejazd.
Po ostatnich opadach śniegu na drogach znów zrobiło się bardzo ślisko. Mimo, że na pomoc kierowcom ruszyły już pierwsze pługi, rozwagi i ostrożności nigdy nie za dużo. Policja apeluje do wszystkich o wolną i ostrożną jazdę. Przestrogą niech będzie kolizja drogowa, która wydarzyła się wczoraj rano w powiecie sokołowskim.
Jedna osoba zginęła, a druga z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala - to bilans wypadku, do jakiego 28 grudnia w godzinach porannych doszło na trasie pomiędzy Maciejowicami a Uchaczami (gm. Maciejowice).
Duży problem mają narciarze z UKS Rawa przy SP nr 5 w Siedlcach.