19-letni mieszkaniec gminy Wojcieszków utonął w rzece Bystrzyca.
Mińscy policjanci udzielili pomocy 21-letniej pensjonariuszce domu opieki.
Po godzinie 9 w miejscowości Żabianka (gmina Trojanów) w rowie wypełnionym wodą znaleziono zwłoki mężczyzny.
W stawie w miejscowości Grzymały (gmina Kosów Lacki) utopił się 55-letni mężczyzna.
Ze stawu w Starogrodzie (gmina Siennica) wyłowiono zwłoki 62-letniego mężczyzny.
Wczoraj (18 czerwca) w zbiorniku wodnym przy tzw. „Cegielni” w Łukowie utonął 45-letni mężczyzna.
Wczoraj, 10 czerwca, w Woli Łaskarzewskiej (gm. Łaskarzew) doszło do tragicznego zdarzenia.
Dzisiaj (20 lutego) rano, w Borkach (gmina Mrozy) ze studni wyłowiono zwłoki 71-letniej kobiety.
W stawie przy ulicy Ogrodowej, w Parku Miejskim w Mińsku Mazowieckim znaleziono dzisiaj (2 lutego) martwą kobietę.
We wczesnych godzinach porannych wznowiono poszukiwania 14-latka, który zaginął wczoraj na rzece Bug.
Około godz. 16.30 sokołowscy strażacy z grupy ratownictwa wodnego zostali skierowani do akcji na Bugu w rejonie Drohiczyna. Jak wynika z napływających informacji w nurcie rzeki mógł utonąć kilkunastoletni chłopak.
We wsi Skurcza (gmina Wilga) wyłowiono z Wisły ciało 14-letniego chłopca.
Pijany, 60-letni mężczyzna wpadł do rzeki Srebrnej, płynącej wzdłuż ulicy Bulwarnej w Mińsku Mazowieckim. Przed utonięciem uratowali go mińscy dzielnicowi, patrolujący okolicę.
30 lipca w Mężeninie (gm.Platerów) w rzece Bug utopił się 28-letni mieszkaniec powiatu siemiatyckiego
Dzisiaj (7 lipca) w godzinach popołudniowych do sokołowskich służb ratowniczych wpłynęło zawiadomienie o prawdopodobnym utonięciu mężczyzny w stawie, w miejscowości Grodzisk (gmina Sabnie).
Około godziny 13 jednostka ratownictwa wodnego PSP w Sokołowie Podlaskim została zaalarmowana o utonięciu mężczyzny w miejscowości Turze Rogi (gmina Łuków).
– W tym stawie trudno się utopić dorosłej osobie – dziwią się siedlczanie.
Dzisiaj (18 lipca), około godziny 8.10 mieszkaniec Siedlec idący alejką w Parku Miejskim, zauważył w wodzie pływające ludzkie ciało. Okazało się, że to kobieta.
Tydzień temu w niedzielny wieczór w łosickim zalewie tonęło dwóch nastolatków. Uratowali ich ludzie przebywający w pobliżu. Jeden z chłopców wyszedł z opresji bez szwanku, drugi, 14-latek, trafił do siedleckiego szpitala w ciężkim stanie. Do dziś nie odzyskał przytomności. Czy ta tragedia nakłoni burmistrza do zatrudnienia ratownika?
2 lipca wieczorem dwóch nastolatków w wieku 14 i 17 lat zaczęło się topić w łosickim zalewie.