PSS, Biedronka i wielkie inwestycje
Siedlce
- PSS się nie wyprzedaje! – dementuje plotki Zbigniew Chaciński, prezes siedleckiej spółdzielni. – Owszem, prowadzimy rozmowy z Biedronką, ale o wynajmie niektórych lokali.
Z prośbą o wyjaśnienie tej sprawy zwrócili się do nas pracownicy PSS SPOŁEM. Plotka to niebezpieczne zjawisko: prowadzi do nieporozumień i często do niepotrzebnego niepokoju. Jak jest naprawdę? – chcieli wiedzieć pracownicy niektórych sklepów należących do PSS.
Zbigniew Chaciński potwierdził, że rozmowy z Biedronką są zaawansowane, ale dotyczą jedynie wynajmowania lokali.
- Biedronka daje nam bardzo dobre warunki, ale o szczegółach nie mogę w tej chwili mówić, to rozmowy handlowe o jeszcze poufnym charakterze – mówi prezes Chaciński. – Dziwię się niepokojom pracowników, bo przecież są informowani.
Zbigniew Chaciński wyjaśnia, że PSS SPOŁEM szuka środków na inwestycje. Między innymi na nowy, bardzo atrakcyjny pomysł, jaki zrodził się w w rozmowach z władzami miasta. PSS jest współwłaścicielem placu gen. Sikorskiego, na którym może powstać nowy ratusz i sukiennice.
- Do tej pory pojawiały się co jakiś czas luźne propozycje, z różnych stron: jak zagospodarować ten teren, ale dopiero teraz rozmowy mają konkretny charakter.
Zostało Ci do przeczytania 68% artykułu
Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 26/2011:
najstarsze
najnowsze
popularne