Burmistrz w rozkroku
Garwolin
2012-10-25 10:14:18
liczba odsłon: 2564
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Garwolinie domaga się 280 tys. złotych od miejscowego Urzędu Miasta. Zdaniem PWiK-u, radni narazili spółkę na straty, nie zgadzając się na podwyżkę cen wody w mieście. Pieniądze mają być wypłacone jako zrekompensowanie strat.
Sytuacja jest dość kuriozalna, bo pieniądze musiałby wypłacić burmistrz miasta Tadeusz Mikulski, który jednocześnie, jako szef samorządu, jest właścicielem PWiK-u. Oznaczałoby to, że miasto wypłaci pieniądze spółce, której jest właścicielem.
– To niezręczna sytuacja – przyznaje T. Mikulski. – Nie wiem jeszcze, co zrobię, poczekam na opinie radnych.
– Burmistrz rzeczywiście w tej sprawie stoi w rozkroku – mówi Jacek Bronisz, prezes PWiK. – Z jednej strony musi dbać o kondycję miasta, a z drugiej o spółkę, której jest właścicielem. Jednak ja, jako szef firmy, troszcząc się o jej finanse, nie mogłem zachować się inaczej. Muszę zabiegać o naprawienie szkody.
Zostało Ci do przeczytania 80% artykułu
Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 44/2012: