Patriotyzm dekretowany?
Badyl w mrowisko
2013-04-03 10:27:29
liczba odsłon: 2062
Pani Dorota Arciszewska-Mielewczyk (posłanka PiS) poprosiła panią minister od edukacji narodowej o zaprowadzenie nowej świeckiej tradycji – by każdy poniedziałek uczniowie zaczynali od wspólnej recytacji hymnu narodowego. Ma to – jak argumentuje posłanka – wpłynąć na upowszechnienie znajomości tekstu tej pieśni oraz stać się „uroczystym podkreśleniem przynależności ucznia do wspólnoty narodu polskiego. Ponieważ proces edukacji młodego człowieka ma za swój główny cel jego dorośnięcie do roli Polaka”. (Choć mnie się ciągle wydaje, że w edukacji prymat ma jednak zdobywanie wiedzy, ale mogę się mylić…). W pełni podpisuję się pod pierwszą częścią postulatu, bo znajomość treści „Mazurka Dąbrowskiego” jest kiepska i dobrze byłoby, gdy nastolatki znały go nie gorzej, niż teksty piosenek Justina Biebera.
Zostało Ci do przeczytania 67% artykułu
Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 14/2013: