Ciekawe co o głupiej ludzkiej kłótni sądzą psy, główni bohaterowie zamieszania? Fot. J. Mazurek
– Dwie fundacje zawiadomiły nas o znęcaniu się nad psami, a ich właścicielka o kradzieży czworonogów – mówi Leszek Wielgosz, rzecznik prasowy garwolińskiej policji. Sprawa nie jest oczywista. Jej podłożem są osobiste porachunki dwóch mieszkanek gminy Górzno.
Sprawy toczyły się przed sądami w Garwolinie i w Siedlcach. Psy stały się kolejnym etapem sporu dotyczącego podziału majątku, znęcania się i stalkingu.
JAK PRZYJEDZIE TELEWIZJA...
Kilka dni przed Wielkanocą rozpętała się afera. Na forach internetowych wielbicieli psów zaczęto toczyć spory, czy mieszkanka gminy Górzno dobrze zajmuje się przygarniętymi psami. W Wielką Sobotę przedstawiciele warszawskiej Fundacji „Zwierzęca Polana” przyjechali do niej i zabrali trzy psy z kojców. – Na miejscu zastaliśmy psy bez wody i karmy, stojące w brudnych kojcach – mówi Aleksandra Grynczewska, prezes Fundacji „Zwierzęca Polana”. – Właścicielki nie było na miejscu, więc zabraliśmy psy. [...]
Więcej w papierowym i e-wydaniu „TS” nr 17.
Justyna Janusz
Zostało Ci do przeczytania 74% artykułu
Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 17/2014: