Agresja w gimnazjum
Garwolin
Andrzej Nakonieczny,
dyrektor Publicznego Gimnazjum w Maciejowicach
- Mój syn nie jest łobuzem – mówi Andrzej Nakonieczny, dyrektor Publicznego Gimnazjum w Maciejowicach. Dyrektor broni swojego syna, który brał udział w przepychankach z innym uczniem. Jeden z gimnazjalistów został rany w rękę. Syn dyrektora skaleczył go scyzorykiem.
– Zawiadomienie w tej sprawie otrzymaliśmy od strony poszkodowanej, czyli w tym przypadku rodziców nieletniego – mówi Leszek Wielgosz, rzecznik prasowy garwolińskiej policji.
Zostało Ci do przeczytania 96% artykułu
Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 26/2014:
najstarsze
najnowsze
popularne