W śniadaniowym radio usłyszałem opowieści dzisiejszych 80-latków o ich udziale w powstaniu warszawskim. Ile mieli lat, gdy ono wybuchło? To był początek medialnej nawały. Umęczony dość szybko wyłączyłem radio i telewizor z obawy, żeby mi do pokoju nie wrzucono granatu... Postawiłem pojechać do Warszawy. Kierował mną ten sam impuls, który nakazał mi powrót z Siedlec do stolicy po ogłoszeniu stanu wojennego; potrzeba oglądania historii własnymi oczyma.
najstarsze
najnowsze
popularne