Siedlce: Lekarka Anna K.-G. po trzech godzinach pracy miała prawie 1 promil w wydychanym powietrzu. Zdążyła przyjąć kilku pacjentów. Straciła pracę i grozi jej kara 3 lat pozbawiania wolności. Jej zwierzchnicy wolą jednak milczeć w tej sprawie.
fot. Janusz Mazurek
Siedlce: Lekarka Anna K.-G. po trzech godzinach pracy miała prawie 1 promil w wydychanym powietrzu. Zdążyła przyjąć kilku pacjentów. Straciła pracę i grozi jej kara 3 lat pozbawiania wolności. Jej zwierzchnicy wolą jednak milczeć w tej sprawie.
7 kwietnia Anna K-G. przyjmowała pacjentów od godziny 9.00. Po godz. 12.00 dyrektor siedleckiej przychodni Centralnego Szpitala Klinicznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Warszawie Grzegorz Gomoła wezwał policję.
– Badanie alkotestem, wykonane o godz. 12.40, wykazało 0,96 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
najstarsze
najnowsze
popularne