Kiedy w maju „Ekstaza św. Franciszka” El Greca opuszczała siedleckie Muzeum Diecezjalne, nikt nie przypuszczał, że po powrocie obrazu nie zobaczymy na nim charakterystycznego stygmatu na szacie świętego.
fot. arch.
Kiedy w maju „Ekstaza św. Franciszka” El Greca opuszczała siedleckie Muzeum Diecezjalne, nikt nie przypuszczał, że po powrocie obrazu nie zobaczymy na nim charakterystycznego stygmatu na szacie świętego.
Owszem, wiadomo było, że „Ekstazę” czeka wymiana werniksu, czyli specjalnej warstwy ochronnej zabezpieczającej obraz przed kurzem czy wilgocią. I że dzięki temu kolorystyka dzieła zyska na wyrazistości, a obraz wróci do Siedlec w nowej, rozświetlonej odsłonie. Przypuszczano, że odnowioną „Ekstazę” będziemy mogli zobaczyć już w połowie października, dokładnie w dwunastą rocznicę przybycia obrazu do Muzeum Diecezjalnego. Dziś już wiadomo, że dzieło wróci najwcześniej w grudniu. Wiąże się to z przeprowadzanymi badaniami fizykalno- chemicznymi i tajemnicami obrazu, które udało się dzięki nim odkryć.
DOMALOWANY STYGMAT ZNIKNIE
najstarsze
najnowsze
popularne