Arkadiusz Kubas jest budowlańcem. Kiedy sprowadził się do gminy Skórzec, słyszał opinie, że nic tu się nie da zrobić, aby rozruszać lokalną społeczność i zmotywować ją do jakiegoś działania na rzecz ogółu.
fot. FB parkrunskorzec
Arkadiusz Kubas jest budowlańcem. Kiedy sprowadził się do gminy Skórzec, słyszał opinie, że nic tu się nie da zrobić, aby rozruszać lokalną społeczność i zmotywować ją do jakiegoś działania na rzecz ogółu.
– Trochę mnie to wkurzało, kiedy docierały do mnie głosy, że w Skórcu nic się nie dzieje i nie ma na to rady – mówi pan Arkadiusz. – To była jakaś pokrętna logika, która stała się dla mnie wyzwaniem.
Jak to się nie da? Dało się. W końcu ubiegłego roku Arkadiusz Kubas, jak podkreśla – przy wydatnej pomocy żony, założył Stowarzyszenie Działamy Pomagamy – Skórzec.
Działać zaczęli niemal natychmiast. Najpierw były wspólne spotkania, bal karnawałowy, zajęcia z pieczenia pierników, kursy makijażu.
– Pomyślałem, że wielką i niezagospodarowaną sferą jest aktywność fizyczna – mówi pan Arkadiusz. – Do Skórca udalo nam się wprowadzić cykliczne biegi „Parkrun”. Była to 53. lokalizacja biegów w Polsce i około 1400. na świecie.
Pierwszy bieg w Skórcu odbył się 23 grudnia 2017 roku. Od tego czasu w każdą sobotę, niezależnie od warunków atmosferycznych, można przyjść na start – zawsze o godzinie 9.00 z ulicy Kameckiego w Skórcu.
najstarsze
najnowsze
popularne